Aby wziąć udział w głosowaniu kliknij TUTAJ. 

Mamy świadomość, że starsze pokolenie nie zawsze ma możliwość korzystania z internetu. Dlatego mamy propozycje dla młodszych kibiców. Pokażcie listę nominowanych waszym ojcom, dziadkom, wujkom… Tym, którzy pamiętają lata sukcesów Górnika. Niech oni też mają możliwość oddania głosu wybierając 25 „swoich” najlepszych piłkarzy Górnika w 70-letniej historii klubu. Poza tym lista z nazwiskami dostępna jest w Sklepie Kibica. Można wypełnić nawet kilka list i wrzucić je do urny. W ten sposób mogą wybierać osoby nie posiadające dostępu do internetu.
Każdego dnia przybliżamy po pięć sylwetek idoli różnych pokoleń fanów 14-krotnego mistrza Polski. Do tej pory przypomnieliśmy już sylwetki 40 piłkarzy. Kolejność jest związana z latami spędzonymi przez nich na Roosevelta. Dziś…

Marek Bęben (1990-94, 102/0)
Bramkarz, do Górnika trafił jako bardzo doświadczony zawodnik w wieku 32 lat. Wcześniej przez lata był bramkarzem Zagłębia Sosnowiec. W Górniku miał zastąpić Józefa Wandzika. Po trudnym początku zdobył zaufanie kolegów i kibiców. Przez cztery lata pewny punkt drużyny, zdobył z Górnikiem dwa medale mistrzostw Polski (srebro i brąz). Stał między słupkami między innymi w meczu z Legią kończącym sezon 1993/94. Doskonały w sytuacjach jeden na jeden. W lidze bronił do 40 roku życia. Nie tak dawno przeżył osobisty dramat, amputowano mu nogę. Pokazał jednak wielki charakter, bowiem wciąż jest trenerem. Jesienią odwiedził stadion z szacunkiem przywitany przez kibiców.

Foto: Jacek Kozioł/Newspix.pl

Ryszard Kraus (1989-94, 99/33)
Napastnik sprowadzony do Zabrza z GKS Jastrzębie. Jednego meczu zabrakło mu do liczby stu meczów w lidze. Średnio strzelał gola na trzy mecze. Doskonały miał sezon 1990/91, kiedy pewnie zmierzał po koronę króla strzelców. Po 23 meczach miał na koncie 16 goli, wtedy w starciu ze Stalą w Mielcu doznał poważnej kontuzji, która na wiele miesięcy wyeliminowała go z gry. Jako gracz Górnika zagrał cztery mecze w reprezentacji Polski. Szybki, grał bardzo twardo i agresywnie, miał bardzo silne uderzenie. Zmarł w 2013 roku mając zaledwie 49 lat.

Foto: Włodzimierz Sierakowski

Piotr Gierczak (1997-2003 i 2007-08 i 2010-12, 204/42)
Napastnik, czasami ofensywny pomocnik. Piłkarz o ogromnym potencjale, którego nigdy do końca nie potrafił „sprzedać”. Świetnie grał głową, dobry technicznie, strzelał bramki z pola karnego, ale też często strzałami z dystansu. W Górniku z przerwami spędził niemal dekadę będąc w tym czasie niemal zawsze graczem podstawowej jedenastki. Licząc wszystkie rozgrywki strzelił ponad 50 bramek. Kończył grę w Zabrzu za kadencji Adama Nawałki. Obecnie pracuje w klubie z młodzieżą, jest też w sztabie Marcina Brosza.

Foto: Album "Górnik Zabrze - Dzieje Legendy"/Wydawnictwa GiA

Jacek Wiśniewski (1997-2003, 2005-06, 152/8)
Zaczynał grę w Górniku jako junior, by wrócił do klubu w wieku 23 lat z Concordii Knurów, gdzie grał między innymi z Jerzym Dudkiem i Marcinem Broszem. Filar defensywy i ulubieniec kibiców. Grał przede wszystkim na środku obrony, ale potrafił też znaleźć się pod bramką rywala. Po odejściu do Cracovii wrócił na Roosevelta w sezonie 2005/06. Obecnie w kadrze Górnika gra jest syn Przemysław.

Foto: Album "Górnik Zabrze - Dzieje Legendy"/Wydawnictwa GiA

Michał Probierz (1997-2004, 181/7)
Jako junior zawodnik Gwarka Zabrze, do Górnika trafił po krótkiej przygodzie z Bundesligą. Miał wtedy 25 lat i został na Roosevelta na siedem sezonów. Jeden z symboli Górnika swoich czasów. Grał na środku, a następnie na prawej stronie pomocy. Waleczny, grający bardzo twardo, skuteczny w defensywie i w ataku. Zagrał ponad 200 meczów oficjalnych w barwach Górnika, a kiedy odchodził dostał od kibiców kwiaty i mnóstwo dowodów uznania. Od lat jeden z najskuteczniejszych polskich trenerów, obecnie pracuje w Cracovii.

Foto: Album "Górnik Zabrze - Dzieje Legendy"/Wydawnictwa GiA