strony internetowe zabrze, gliwice

Watzke: Za Kloppem nawet do 2. ligi

Prezes Borussii Dortmund Hans-Joachim Watzke udzielił wywiadu dla express.de, w którym opowiedział m.in. o swoich odczuciach na temat kryzysu, który panował w Dortmundzie i współpracy z trenerem Kloppem.

Express.de: Panie Watzke, rozmawiam z dumnym człowiekiem?

Hans-Joachim Watzke: - Dlaczego?

W roku 2005 uratował pan Borussię, która mogła przestać istnieć.

- Oczywiście, że jestem trochę dumny, ale przede wszystkim z tego, co działo się później. Myślę, że napisaliśmy wspaniałą historię.

Jürgen Klopp odegrał w tej historii ważną rolę. W 2008 roku interesowało się nim także FC Köln. Dlaczego wybrał Borussię?

- Wydaje mi się, że przekonał się do naszej koncepcji. Michael Zorc i ja chcieliśmy stworzyć młody, głodny zespół, który gra agresywnie i emocjonalnie. Byliśmy przekonani, że Jürgen jest właściwą osobą. Klopp wiedział o możliwościach BVB i dał wyraźnie do zrozumienia, że zgodzi się jeżeli zawsze będziemy trzymać się razem. My odpowiedzieliśmy, że tak będziemy robić nawet jak pewne rzeczy pójdą nie po naszej myśli.

W pierwszej rundzie potrzebowaliście zjednoczenia. Czy kiedykolwiek zwątpił pan w trenerski fach Kloppa?

- Nie. Nawet przez sekundę.

Kontynuowałby pan współpracę z Kloppem nawet po spadku do 2. ligi?

- Tak. Jeżeli tak by się stało, dalej byśmy byli razem. Przez sześć lat wykonywał tu świetną pracę i wciąż to robi. Dlaczego mielibyśmy w niego zwątpić, kiedy po raz pierwszy coś poszło nie tak.

Czy  on sam wspomniał o rezygnacji?

- Po przegranych meczach musieliśmy zrobić wstrząs. Potem udało się nam odpowiednio zmotywować i pójść do przodu.

Co pan sądzi Timo Hornie?

- To bez żadnych wątpliwości dobry bramkarz.

Mówi się, że to właśnie Horn może w najbliższych latach zostać bramkarzem numer jeden w Borussii Dortmund.

- Roman to super człowiek. Mitchell Langerak to również świetny bramkarz. Nie musimy wzmacniać tej pozycji.

Jak udało się zatrzymać Marco Reusa?

- Marco to świetny chłopak, który czuje przywiązanie do BVB, Dortmundu, swojej rodziny i przyjaciół, którzy tutaj mieszkają. W pełni utożsamia się z klubem.

Inne kluby mogły zapłacić mu więcej.

- My także nie płacimy orzeszkami ziemnymi.

To może być Uwe Seeler Borussii Dortmund?

- Takie jest nasze pragnienie.

Czy po zakończeniu kariery może być dalej związany z BVB?

- Byłoby to szaleństwem, jeżeli myślelibyśmy inaczej. Wiążemy się z nim długoterminowa perspektywą. To wybitny gracz i człowiek, wzór do naśladowania.

Kiedy Borussia będzie pewna utrzymania?

- Przy założeniu, że zdobędziemy minimum 40 punktów.

Czy ten sezon należy traktować jako wypadek przy pracy?

- To sezon, z którego możemy wyciągnąć pozytywne wnioski. Nasze zjednoczenie było wzorowe i niepowtarzalne, gdy weźmiemy pod uwagę siłę kryzysu. Ponownie jesteśmy ze sobą bardzo mocno związani. To daję nam siłę na przyszłość.

W przyszłym roku ponownie zaatakujecie Bayern?

- Bayern jest dla nas nieosiągalny. Mają dwukrotnie większe możliwości finansowe od każdego konkurenta.

W takim razie co wam pozostało?

- Chcemy na stałe zająć miejsce numer dwa w krajowej hierarchii. To jest ambitny cel. VfL Wolfsburg ze swoim potencjałem jest poważnym konkurentem do walki o to stanowisko.


Źródło: http://www.borussia.com.pl/
 

Powrót do archiwum

borussia.com.pl piłka nożna


comments powered by Disqus
 
Reklama

Miejsce na Twój button,
napisz: deatrening@gmail.com
Ekstraklasa
Lp Drużyna Punkty Z. R. P.
1 Śląsk Wrocław 3310 32
2 Jagiellonia Białystok 309 33
3 Lech Poznań 298 52
4 Raków Częstochowa 278 33
5 Pogoń Szczecin 268 25
6 Legia Warszawa 247 34
7 Zagłębie Lubin 216 36
8 Górnik Zabrze 195 46
9 Radomiak Radom 185 36
10 Stal Mielec 185 37
11 Piast Gliwice 172 112
12 Warta Poznań 174 56
13 Korona Kielce 163 74
14 Widzew Łódź 164 46
15 Cracovia 153 65
16 Puszcza Niepołomice 133 48
17 Ruch Chorzów 81 57
18 ŁKS Łódź 82 211