Starcie Liverpoolu z Borussią Dormund w Lidze Europy będzie stanowić zderzenie dwóch, wielkich zespołów, które „reprezentują wspaniałą historię futbolu” według Bundesliga CEO.

The Reds pod wodzą Jürgena Kloppa udadzą się w podróż do Niemiec tego tygodnia, aby rozegrać pierwszy, ćwierćfinałowy mecz, zaś drugi odbędzie się tydzień później na Anfield.

Klopp wyraził swoje przekonanie, że jego były klub jest najsilniejszym, który pozostał w tym turnieju. Zawodnicy Thomasa Tuchela zdeklasowali Tottenham w ostatniej rundzie i są w pogoni za Bayernem Monachium w krajowych rozgrywkach.

Hans-Joachim Watzke w rozmowie dla oficjalnej strony Dortmundu powiedział, że BVB są mocnymi faworytami do zdobycia trofeum w finale, który zostanie rozegrany w Szwajcarii w maju.

Watzke nie może się doczekać dwóch fantastycznych spotkań, ponieważ obie drużyny są świetne, gdyż reprezentują wspaniałą historię futbolu.



- Kto odniesienie zwycięstwo w dwumeczu ma ogromną szansę, aby zwieńczyć swoje zmagania w Bazylei – dodał.

Bilety na czwartkowy mecz na Signal Iduna Park są już wyprzedane, a w mediach nieustannie się o nim mówi.

Jeden z niemieckich kanałów telewizyjnych poinformował, że będzie uruchomiony „Klopp Cam” koncentrujący się wyłącznie na menedżerze Liverpoolu podczas całego spotkania.

Liverpool będzie pragnął dać z siebie wszystko w obu meczach, ponieważ jest to jedyna, realna szansa dla nich, aby w przyszłym sezonu zameldować się w Lidze Mistrzów. The Reds nie zrobią nam przysługi i nie dadzą odpocząć najlepszym graczom – powiedział Watzke.

- Musimy być pewni siebie i nieustępliwi w naszej grze, to prawdziwe wyzwanie, dlatego nie możemy odpuścić, gdyż nie damy rady wygrać w takim stylu.