Jürgen Klopp wierzy, że Simon Mignolet pozostanie w zespole pomimo faktu, że bramkarz oczekuje regularnych występów w pierwszym zespole. Odkąd Alisson Becker dołączył do ekipy the Reds, Belg pozostaje drugim wyborem Kloppa.

Rok temu Alisson Becker dołączył do Liverpoolu na zasadzie definitywnego transferu z Romy. Brazylijczyk od tamtej pory nieustannie prezentuje wysoką formę, a jego pewność siebie pozostaje niezachwiana. Klopp nie ma jednak zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o obsadzenie tej pozycji na boisku, bowiem oprócz Simona Mignoleta, zdecydował się także na usługi 35-letniego Andy'ego Lonergana, byłego bramkarza Preston i Middlesbrough podczas podróży do Stanów Zjednoczonych. Lonergan prawdopodobnie nie podpisze kontraktu z klubem, ale z powodu braku bramkarzy w chwili obecnej w kadrze the Reds Niemiec nie miał innego wyboru. Należy mieć na uwadze fakt, że Alisson nadal przebywa na wakacjach po tym jak reprezentacja Brazylii odniosła sukces na Copa America.

Klopp zapytany o to, czy Mignolet zostanie w Liverpoolu na kolejny sezon odparł: - W chwili obecnej jestem przekonany, że tak się stanie. W ostatnim czasie sporo rozmawialiśmy, nieustannie mamy dobry kontakt. Rozmawialiśmy również przed przerwą po sezonie.

- Taki klub jak Liverpool potrzebuje przynajmniej dwóch świetnych bramkarzy, którzy, kiedy sytuacja będzie tego wymagała, wyjdą na boisko i zapewnią jakość w bramce. My mamy do dyspozycji Alissona i Simona, to świetna kombinacja. Z mojego punktu widzenia jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji.

Oczywiście jest to trudny okres dla Belga, który z pewnością szanuje decyzję trenera, ale także ma swoje własne ambicje. Profesjonalizm Mignoleta został przez niego potwierdzony najpierw w sytuacji, gdy został zdegradowany do bycia numerem dwa po przybyciu do klubu Lorisa Kariusa, a teraz oddanie trenując i dając z siebie wszystko będąc jedynie zmiennikiem Beckera. Swoją postawą zdobył uznanie nie tylko Kloppa, ale także swoich kolegów. Znalezienie nowego bramkarza, który zagwarantowałby dużą jakość byłoby nie lada wyzwaniem dla zarządu the Reds, dlatego dla Jürgena bardzo ważne jest, aby utrzymać aktualną sytuację jak najdłużej.

Liverpool biorąc pod uwagę możliwość pojawienia się dobrej oferty za Simona Mignoleta zbadał sytuację na rynku rozważając pozyskanie Toma Heatona z Burnley, a nawet sięgnięcie po Pepe Reinę, byłego bramkarza the Reds, jednak głównym celem Liverpoolu jest zatrzymanie Belga w zespole. Faktem jest, że the Reds nie będą chcieli robić tego siłą, zatem jeśli za Simona wpłynie dobra oferta, a Belg będzie nią zainteresowany klub nie będzie robił mu problemów.

Chris Bascombe