Szymon Żurkowski: – Jesteśmy niezadowoleni. Mogliśmy wygrać, a znów tracimy bramkę po rzucie wolnym. Mieliśmy swoje sytuacje, ale dzisiaj zabrakło szczęścia. Na pewno chcemy wygrywać, a nie remisować. Zadowalało nas będzie tylko zwycięstwo.(...) Według mnie zagraliśmy dobrze. W drugiej połowie graliśmy do przodu, agresywnie. Nie oddaliśmy pola rywalom, którzy po prostu wykorzystali swoją okazję z rzutu wolnego. (...) W Gdańsku postaramy się wygrać. Zobaczymy, co będzie za tydzień, ale my zawsze wychodzimy na boisko z myślą o zwycięstwie.

Adrian Gryszkiewicz: – Jest lekki niedosyt. Mieliśmy dużo sytuacji. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy i nie dopisujemy sobie trzech punktów. W drugiej połowie przeważaliśmy, ale nie można powiedzieć, że Arka nie była groźna, bo to dobry przeciwnik. Spotkały się dziś dwa równe zespoły i skończyło się remisem. (...) Myślę, że na boisku zostawiłem dużo zdrowia. Niedawno wróciłem po kontuzji, czułem głód gry i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. (...) Okazja Łukasza Wolsztyńskiego? Wydaje mi się, że dośrodkowałem w sam raz, by dołożyć głowę. Ale Łukasz na pewno robił, co mógł i szkoda, że piłka nie wpadła do bramki.

Szymon Matuszek: - Jest duży niedosyt. Myślę, że jeszcze 5-10 minut więcej i byśmy zwyciężyli. Musimy patrzeć pozytywnie w przyszłość (...) Po raz kolejny rzuty wolne w wykonaniu przeciwników są dla nas zabójcze i psują nam wszystkie plany. Brakowało tej drugiej bramki przy stanie 1:0. Wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, a jednak przy jednobramkowym prowadzeniu wystarczy jeden wybryk, czy jakiś super strzał, który zmienia wszystko. Później nie potrafimy tego obrócić w nasze zwycięstwo.