Krzysztof Kiklaisz: - Myślę, że zaprezentowaliśmy się dobrze. Szybko udało nam się strzelić bramkę i chcieliśmy zdobyć kolejne, ale niestety rywale szybko wyrównali. Cały czas dążyliśmy do strzelenia zwycięskiej bramki i w 59 min się udało. Dostaliśmy od Trenera szansę pokazania się i każdy robił wszystko żeby wypaść jak najlepiej. Co do mojej gry to ocenę należy zostawić Trenerowi, ale czułem się dobrze i szkoda tylko że nie wykorzystałem jeszcze jednej okazji do zdobycia bramki. Sztab szkoleniowy bardzo dobrze przygotował nas do potyczki ze Spartakiem.

Wojciech Hajda: - Bardzo się cieszę, bo zagrałem pierwszy mecz od kilku miesięcy. Długo czekałem na ten moment i kosztowało mnie to wiele pracy i wyrzeczeń. Na pewno cieszy nas wynik, bo wygraliśmy 2:1, choć gra pozostawia jeszcze sporo do życzenia. Mecz był niezły, ale są aspekty do poprawy. Jutro na pewno czeka nas analiza video, więc będzie czas na wyciągnięcie wniosków. Ze sparingu na sparing będziemy niwelować kolejne błędy i nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. W każdym kolejnym meczu czuć się będziemy pewniej fizycznie, motorycznie i wydolnościowo. O jakimś zaskoczeniu grą rywala nie ma mowy, bo zawsze staramy się dobrze przygotować do meczu. Tak było i tym razem.

Krzysztof Kubica: - Rozegraliśmy dobre spotkanie, ale oczywiście jest dużo do poprawy. Na pewno takie mecze są bardzo cenne, bo pozwolą na wyciągnięcie wniosków i poprawę błędów. Każdy sparing nam pomaga i powinno być coraz lepiej. Mecz był dość wyrównany, ale wykorzystaliśmy więcej sytuacji i wygraliśmy, choć szkoda straconego gola. Czy jestem zadowolony ze swojej postawy? Myślę, że było ok., choć w kilku sytuacjach popełniłem drobne błędy. Na pewno jutro na odprawie przeanalizujemy naszą grę, a to pomoże w przyszłym eliminowaniu mankamentów. Myślę że Rosjanie zbytnio nas nie zaskoczyli, byliśmy przygotowani do tego meczu.