Na początku należy wspomnieć o nowym trenerze, którym został doskonale w Zabrzu znany Marcin Prasoł. Pomagał mu będzie sztab ludzi pracujący z „dwójką” w poprzednim sezonie – Piotr Gierczak, Arkadiusz Przybyła, czy Jerzy Machnik znają się na swoim fachu doskonale i będą dla nowego trenera nieocenionym wsparciem.

Najstarszym piłkarzem klubowej dwójki będzie 21 – letni Mateusz Kulanek, który już w poprzednim sezonie pełnił funkcję kapitana zespołu. Kibice 14-krotnych Mistrzów Polski powinni znać również nazwiska Karola Jaksika, Kamila Surowca, Dariusza Kamińskiego, Dominika Nowakowskiego, czy Dominika Pisarka – to piłkarze, którzy mimo młodego wieku mają już spore ogranie na poziomie III -ligi.

Coraz większą rolę powinni odgrywać zawodnicy, którzy w poprzednim sezon ie doskonale radzili sobie w rozgrywkach CLJ U-17. Paweł  Krawczyk, Wiktor Martuszewski, Jan Flak, Bartosz Gałązkiewicz, Kamil Lukoszek i Erwin Kołodziejczyk czy Jakub Kawecki. Cześć z nich ma już za sobą całkiem udane występy na poziomie III ligi.

Nie zapominajmy o nowych twarzach. Podczas licznych sparingów trener Marcin Prasoł bardzo chętnie korzystał z usług piłkarzy aspirujących do gry w zespole stanowiącym zaplecze 14-krotnego Mistrza Polski. Na początek posiłki z Rozwoju – bramkarz Bartosz Neugebauer i młodziutki (rocznik 2003) pomocnik Bartosz Baranowicz. Pierwszy z nich to kibic GieKS-y, drugi wraz z tatą od dawna jeździ na mecze Górnika. Mamy nadzieję, że będą kolejnymi piłkarzami Rozwoju o których dzięki dobrej grze w Górniku usłyszy piłkarska Polska. Wspomniany wyżej Baranowicz wraz z kolejnym nowym piłkarzem – Kamilem Banaczkiem – zdążyli już zresztą zagrać kilka dni temu w sparingu z Cracovią. W meczach sparingowych dobrze radził sobie obrońca Krzysztof Winglarek (ostatnio SEMP Warszawa) oraz napastnik Patryk Matykiewicz. Jak młody zespół zaprezentuje się w lidze? Mamy nadzieję, że równie dobrze, jak w meczach sparingowych, w których zespół osiągnął kilka świetnych rezultatów, wygrywając m.in. z GKS-em Katowice i Hutnikiem Kraków oraz remisując po dobrym meczu z silnym drugoligowcem, jakim jest Skra Częstochowa.