Liverpool jest wciąż zdeterminowany, by sprzedać Divocka Origiego i wysłucha ofert przekraczających nieco 20 milionów funtów, podczas zimowego okna transferowego. The Reds chcą pozbyć się Belga, który nie znajduje się w planach Jürgena Kloppa.

Napastnik nie znalazł się jeszcze w kadrze meczowej Liverpoolu w tym sezonie, odkąd na początku lipca wrócił z wypożyczenia z niemieckiego Wolfsburga.

Liverpool spodziewa się kolejnej propozycji ze strony Wolves. Wilki latem złożyły konkretną ofertę, która wyniosła 22 milionów funtów, a także bonusy, jednak 23-letni Origi odrzucił możliwość przenosin na Molineux.

Najbliższe tygodnie powinny dać odpowiedź, czy brak możliwości występów na Anfield skłonią snajpera do przemyślenia tej opcji.

Uważa się, że Everton, który poszukuje wzmocnień w ofensywie wykazuje zainteresowanie Origim, jednak na razie nie doszło do kontaktu między klubami.

Ostatnim zawodnikiem sprzedanym przez Liverpool do Evertonu był Gary Ablett w 1992 roku.

Origiego chciała latem mocno pozyskać Borussia Dortmund, lecz jedynie na zasadzie wypożyczenia, na co nie chcieli wyrazić zgody włodarze Liverpoolu.

Kontrakt Belga wygasa latem 2020 roku. W 77 występach dla Liverpoolu strzelił 21 goli.

James Pearce