Coventry City zamierza powalczyć o wypożyczenie młodego Ryana Kenta, co potwierdził menedżer Błękitnych Tony Mowbray. W zespole z League One, obecnie drugim w tabeli, miałby zastąpić podstawowego ofensywnego pomocnika, Jamesa Maddisona, wyłączonego z gry na kilka miesięcy przez kontuzję kostki.

Zmusiło to Mowbraya do działania, o czym świadczy zainteresowanie byłego menedżera West Bromwich Albion i Celticu Glasgow wypożyczeniem Kenta na Ricoh Arena.

W zeszłym sezonie Kent był jednym z zawodników rezerw Liverpoolu, zaś przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek udał się z pierwszym składem na wyjazd do Azji i Australii.

- Jest młodym piłkarzem, który nas zainteresował – powiedział Mowbray.

- To może zająć jeszcze dzień lub dwa, ale mam nadzieję, że uda nam się dopiąć wszystko do końca. Przyglądaliśmy mu się od pewnego czasu. To typ piłkarza, który lubię najbardziej.

- Jest wątłej postury, ale wiem, że jest gotów do gry, w przeciwieństwie do Jamesa, który wypadł na następnych cztery lub pięć miesięcy.

- Dobrze panuje nad piłką, gra obiema nogami, podprowadza piłkę do przodu i może zagrać wszędzie za plecami napastnika, więc to dla nas logiczny wybór.

- To młody chłopak, o dobrym rodowodzie i zdajemy sobie sprawę z tego, że piłkarze wychowani w dużych klubach mają solidne podstawy. Ma dopiero osiemnaście lat, ale mamy już kilku takich w drużynie, więc wiemy, że zakwitną gdy zapewnimy im odpowiednie warunki.

- Mamy nadzieję, że uda nam się go sprowadzić w ciągu najbliższych kliku dni, ale musimy poczekać co będzie dalej, bo napotka tu dużą konkurencję.

Wcześniej tego lata Liverpool rozważał kilka ofert wypożyczenia Kenta, pochodzących z klubów Championship.
Urodzony w Odlham Kent dołączył do Liverpoolu w wieku siedmiu lat i jest uważany za jeden z najbardziej ekscytujących talentów Akademii.