strony internetowe zabrze, gliwice

Szymon Żurkowski: Chciałbym zagrać z Koroną

Pomocnika Górnika zabrakło w ostatnim meczu z Zagłębiem. Kiedy wróci na boisko? 

Zajęcia we wtorek. Wyjdziesz na boisko?
- Wyjdę. Ból barku wciąż mi dokucza, ale nie na tyle, bym nie mógł trenować. Z bólem można żyć. Ważne, że sam bark jest „cały”, choć oczywiście sytuacja nie jest komfortowa. Tym bardziej, że ja lubię „mocny” trening. Wtedy czuję się najlepiej przygotowany do meczu.

Najbliższy mecz w sobotę. Jest szansa, że zobaczymy cię na boisku?
- Jest jeszcze sporo czasu, więc w poniedziałek nie chciałbym składać żadnej deklaracji. Gramy dopiero za pięć dni. Oczywiście chciałby zagrać i wierzę, że będę do dyspozycji trenera. Choć ból do końca na pewno nie ustąpi. Lekarz mówi, że na to potrzeba kilku tygodni. Decyzję podejmiemy wspólnie z trenerem, Bartkiem Spałkiem i doktorem.

W piątek bardzo się denerwowałeś?
- Jak pewnie wszyscy. Graliśmy z bardzo dobrym zespołem, który w drugiej połowie nas zdominował. Szkoda, że na jej początku nie padła trzecia bramka, bo okazje były. I pewnie byłoby „po meczu”. Mimo to jeszcze w 90 minucie było 2:1. Strata punktów w takich okolicznościach zawsze boli. Trzeba jednak oddać Starzyńskiemu, że rzuty wolne wykonuje doskonale. Piłka dostała niesamowitej rotacji…

Na razie wiosna nie układa się po twojej myśli.
- Trudno być zadowolonym. Nie wyszedł nam pierwszy mecz z Płockiem, ze swojej gry też nie byłem zadowolony. Potem z powodu kartek nie wyszedłem na boisko Niecieczą, a kiedy zagraliśmy naprawdę bardzo dobry mecz we Wrocławiu, to zdobyliśmy tylko punkt. Choć byliśmy o klasę lepsi. Potem ból przeszkodził mi dokończyć mecz w Gliwicach, w piątek nie grałem… Wierzę jednak, że karta się odwróci. Myślę o moim zdrowiu, ale przede wszystkim o Górniku i zaczniemy częściej wygrywać. Remisy, szczególnie w Zabrzu, na pewno pozostawiły spory niedosyt.

Jeszcze jeden mecz i jest przerwa na mecze reprezentacji. Spodziewasz się powołania?
- Rozmawiałem z trenerem Michniewiczem. Trzeba poczekać… Jeżeli będę nadawał się do gry, to myślę, że pojadę. Jeżeli nie, to są dwie możliwości. Pojechać i rehabilitować się na zgrupowaniu, uczestnicząc tylko w treningach, choćby taktycznych. Ewentualnie zostać w Zabrzu i leczyć się na miejscu. Decyzja zapadnie w swoim czasie. Na pewno szkoda, że tak się to ułożyło, ale trzeba zacisnąć zęby i się wyleczyć.

W ciągu trzech tygodni Górnik zagra jeden ligowy mecz. Dla ciebie to akurat dobra wiadomość.
- O tyle dobra, że faktycznie będę mógł się mocno podleczyć. Sezon trwa, każda drużyna zagra jeszcze po dziesięć meczów. Nie muszę mówić, ile można zdobyć jeszcze punktów, a my na pewno nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Jestem przekonany, że podobnie jak rok temu w kwietniu i maju, damy naszym kibicom jeszcze sporo radości. 


Źródło: http://www.gornikzabrze.pl/aktualnosci/wydarzenia
 

Powrót do archiwum

gornikzabrze.pl


comments powered by Disqus
 
Reklama

Miejsce na Twój button,
napisz: deatrening@gmail.com
Ekstraklasa
Lp Drużyna Punkty Z. R. P.
1 Śląsk Wrocław 3310 32
2 Jagiellonia Białystok 309 33
3 Lech Poznań 298 52
4 Raków Częstochowa 278 33
5 Pogoń Szczecin 268 25
6 Legia Warszawa 247 34
7 Zagłębie Lubin 216 36
8 Górnik Zabrze 195 46
9 Radomiak Radom 185 36
10 Stal Mielec 185 37
11 Piast Gliwice 172 112
12 Warta Poznań 174 56
13 Korona Kielce 163 74
14 Widzew Łódź 164 46
15 Cracovia 153 65
16 Puszcza Niepołomice 133 48
17 Ruch Chorzów 81 57
18 ŁKS Łódź 82 211