O wczorajszym meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund Neven Subotic będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Serb był bezpośrednio zamieszany w dwie stracone przez BVB bramki, które przyniosły gościom porażkę 1:2. W wywiadzie dla bundesliga.com, nie szczędzi sobie słów krytyki.
Bundesliga.com: Neven, co było przyczyną tej porażki?
Neven Subotić: - Gdy do przerwy prowadziliśmy 1:0, doskonale wiedzieliśmy, że Bayern wyjdzie na drugą połowę z agresywną grą. Oczywiście, oni nie chcieli przegrać na własnym stadionie. Byliśmy na to przygotowani. Staraliśmy się bronić wyniku i stworzyć sobie jakąś szansę w końcówce. Myślę, że mieliśmy jeszcze swoje okazję do strzelenia gola.
Jak to jest przegrać w takim meczu?
- To naprawdę bolesne. Udało nam się napocząć rywala i strzelić gola jako pierwsi, co w piłce nożnej jest bardzo ważne. Pierre-Emerick Aubameyang i Marco Reus wypracowali fantastyczną bramkę i fakt, że nie wywozimy stąd żadnych punktów, jest wstydliwy. Byliśmy blisko od ich zdobycia.
Co możesz powiedzieć na temat rzutu karnego?
- Nie widziałem powtórki tej sytuacji. Starałem się powstrzymywać Ribery'ego, jednak nie mogę stwierdzić z pełnym przekonaniem słuszności decyzji arbitra, dopóki nie zobaczę powtórki.
Dortmund znajduje się już w strefie spadkowej. Jak ten fakt wpływa na twoją psychikę?
- Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, którą musimy jak najszybciej zażegnać. We wtorek gramy u siebie z Galatasaray i musimy zaprezentować się z jak najlepszej strony. To kolejna okazja, aby pokazać fanom i innym zespołom, że potrafimy grać lepiej, chociaż w Champions League gramy bez zarzutów od początku sezonu. Nie udało nam się przełamać w Bundeslidze, ponieważ popełniłem dwa błędy. Mam nadzieję, że odbudujemy swoją pewność siebie w meczu z Galatą i przystąpimy do spotkania z Gladbach z podniesionymi głowami.
Jak bardzo jesteście sfrustrowani?
- Ja osobiście bardzo, ponieważ byłem bezpośrednio zamieszany w stratę obu bramek. W obu sytuacjach mogłem zachować się lepiej. To dla nas naprawdę frustrujące, szczególnie że w pierwszej połowie zagraliśmy dobrze i w mojej opinii, zasłużyliśmy na prowadzenie. Niestety moje błędy doprowadziły do straty dwóch bramek i przegraliśmy. To bardzo frustrujące.
Czy uważasz, że w drugiej połowie za bardzo polegaliście na świetnie dysponowanym Romanie Weidenfellerze?
- Absolutnie nie. Naszym zadaniem było trzymanie piłki z dala od naszego bramkarza. Chcieliśmy dobrze się bronić, ale było jasne, że Bayern podkręci tempo gry. To wstydliwa porażka.
Czy jest możliwe, że po następnym ligowym meczu będziecie w jeszcze trudniejszej sytuacji?
- Nie sądzę, że musimy zmieniać nasz styl gry ze względu na obecną pozycję w tabeli. W meczu z Bayernem było widać, że mamy dużo jakości w kadrze i udawało nam się z nimi prowadzić przez długi czas. Udało się nam również stworzyć kilka okazji do strzelenia bramki, więc to nie wygląda aż tak źle. Myślę, że porażka spowodowana była moimi błędami.
borussia.com.pl piłka nożna
Lp | Drużyna | Punkty | Z. | R. | P. |
---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 33 | 10 | 3 | 2 |
2 | Jagiellonia Białystok | 30 | 9 | 3 | 3 |
3 | Lech Poznań | 29 | 8 | 5 | 2 |
4 | Raków Częstochowa | 27 | 8 | 3 | 3 |
5 | Pogoń Szczecin | 26 | 8 | 2 | 5 |
6 | Legia Warszawa | 24 | 7 | 3 | 4 |
7 | Zagłębie Lubin | 21 | 6 | 3 | 6 |
8 | Górnik Zabrze | 19 | 5 | 4 | 6 |
9 | Radomiak Radom | 18 | 5 | 3 | 6 |
10 | Stal Mielec | 18 | 5 | 3 | 7 |
11 | Piast Gliwice | 17 | 2 | 11 | 2 |
12 | Warta Poznań | 17 | 4 | 5 | 6 |
13 | Korona Kielce | 16 | 3 | 7 | 4 |
14 | Widzew Łódź | 16 | 4 | 4 | 6 |
15 | Cracovia | 15 | 3 | 6 | 5 |
16 | Puszcza Niepołomice | 13 | 3 | 4 | 8 |
17 | Ruch Chorzów | 8 | 1 | 5 | 7 |
18 | ŁKS Łódź | 8 | 2 | 2 | 11 |