Ikona Liverpoolu, Graeme Souness, skomentował ostatnią sytuację z udziałem Pepa Guardioli, który w dwuznaczny sposób wypowiedział się o Sadio Mané, podsycając tym samym nastroje przed nadciągającym pojedynkiem pomiędzy drużynami.

Zdaniem byłego szkockiego pomocnika, po słowach Guardioli Liverpool powinien szczególnie skupić się na zdobyciu tytułu mistrzowskiego.

Sytuacja miała miejsce po ligowych starciach Liverpoolu (mecz przeciwko Aston Villi) oraz City (rywalem była ekipa Southampton) z zeszłego tygodnia. Zdaniem niektórych, trener Obywateli w prowokacyjny sposób odniósł się do senegalskiego napastnika the Reds mówiąc: "Czasami ma skłonność do symulowania, a czasem ogromny talent do zdobywania niesamowitych goli. To uzdolniony zawodnik".

- Nie chciałem sugerować, że Sadio jest typem gracza, który nurkuje - tłumaczył Guardiola przed starciem z Atalantą w Lidze Mistrzów.

Już w niedzielę zostanie rozegrany kluczowy mecz w kwestii wyścigu o tytuł mistrzowski Premier League. Liverpool podejmie Manchester City, który będzie starał się zmniejszyć sześciopunktową stratę do lidera tabeli.

Tymczasem Souness wierzy, że komentarze hiszpańskiego trenera pokazują, że Guardiola jest zbyt skoncentrowany na Liverpoolu i wikłaniu się w gry psychologiczne.

- Gdybym w tym momencie był członkiem ekipy Liverpoolu czułbym, że należy to wykorzystać - mówił Souness w rozmowie z VMSport przed starciem między the Reds, a Genk (2:1).

- Chwilę po tym jak skończył opowiadać o swojej drużynie i jej meczu, momentalnie przeszedł do kwestii związanej z Mané. Sądzę, że poświęca tym kwestiom za dużo swojej uwagi. Na miejscu chłopaków z Liverpoolu poczułbym spory zastrzyk energii. Guardiola zdaje się zapominać o tym co jest najważniejsze piłce - skupieniu się na samym sobie oraz myśleniu o następnym starciu.