Uważni czytelnicy zauważą, że podobną analizę proponowaliśmy przed rokiem z okazji 4. rocznicy urodzin. Ostatni i bardzo trudny rok nie spowodował w tym zestawieniu żadnych zmian....

21 lutego 2016 roku – to data która otwarła nowy rozdział w historii 14 – krotnych Mistrzów Polski. Właśnie wtedy Arena Zabrze otwarła swoje podwoje dla kibiców. Już pierwszy mecz – Wielkie Derby Śląska – przyciągnęły komplet publiczności, a bilety na to spotkanie wyprzedały się na długo przed premierą.

Przez ten okres Górnik rozegrał 98. oficjalnych spotkań. Obejrzało je łącznie ponad milion dwieście tysięcy kibiców! To wspaniały wynik plasujący stadion im. Ernesta Pohla w absolutnym topie wszystkich polskich stadionów! DZIĘKUJEMY! Tym bardziej, że mamy świadomość, że w ostatnim roku ten wynik z powodów pandemicznych wzrósł zaledwie o niwiele ponad pięćdziesiąt tysięcy.  W normalnych warunkach mielibyśmy z pewnością do czynienia z kolejnymi rekordami. 

Bilans:

• zwycięstwa: 46
• remisy: 28
• porażki: 24

Mecze warte zapamiętania:

• 10 sierpnia 2016; Puchar Polski: Górnik Zabrze – Legia Warszawa 3:2 (po dogrywce)

Ponad 16 500 kibiców było świadkami pasjonującej potyczki. Liżący rany po spadku Górnik zmierzył się w 1/16 Pucharu Polski z broniącą tytułu i będącą Mistrzem Polski Legią. Górnicy przegrywali już 0:2, ale dzięki heroicznej postawie odrobili straty, a zwycięską bramkę zdobyli w dogrywce. Bohaterami spotkania byli Bartosz Kopacz i Rafał Kurzawa. To właśnie „Kopek” zdobył głową w 105 minucie meczu bramkę na wagę awansu. Skrót tego meczu dostępny jest TUTAJ.

• 28 maja 2017; Nice I Liga: Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko – Biała 4:0

Wybór pozornie może dziwić. Dlaczego wybraliśmy właśnie ten mecz? Do dziś pamiętamy kilka minut oczekiwania po ostatnim gwizdku. Gdy zakończyły się pozostałe mecze i spiker ogłosił, że Górnik wskoczył na pozycję dającą przed ostatnim meczem awans do Ekstraklasy na stadionie zapanowała euforia. Prawie 20 tysięcy kibiców zgromadzonych na trybunach Areny im. Ernesta Pohla uwierzyła wówczas, że powrót do elity jest na wyciągnięcie ręki. Co było tydzień później w Puławach doskonale pamiętamy! Warto dodać, że to właśnie w tym meczu zadebiutowała najdłuższa flaga w Polsce! Dla porządku przypominamy, że dwie bramki zdobył w tym spotkaniu Rafał Kurzawa, jedną dołożył Igor Angulo, a jedna była efektem samójczego trafienia Szymona Lewickiego. Skrót meczu dostępny jest TUTAJ.

• 15 lipca 2017 – Ekstraklasa: Górnik Zabrze – Legia Warszawa 3:1 

To była kontynuacja pięknego snu. Górnik po niewiarygodnym finiszu wrócił do Ekstraklasy i już w pierwszej kolejce gościł Mistrza Polski. Zabrzanie nie dali szans Legii. To była prawdziwa hiszpańska fiesta, bowiem dwie bramki zdobył Igor Angulo, a jedną Dani Suarez. Mecz oczywiście oglądał komplet publiczności - 22708 widzów. A gdyby była taka możliwość, to na trybunach zasiadłoby ich znacznie więcej. Doping był fantastyczny od pierwszej do ostatniej minuty, bo też fani zobaczyli coś, czego nie spodziewali się chyba najwięksi optymiści.

• 20 maja 2018 – Ekstraklasa: Górnik Zabrze – Wisła Kraków 2:0

TO NIE SĄ CZARY, GÓRNIK MA PUCHARY!!! Jeszcze długo po ostatnim gwizdku sędziego fani z Roosevelta śpiewali tę pieśń. Po 24. latach przerwy zabrzanie uzyskali prawo do gry w kwalifikacjach do europejskich pucharów, a zarazem zajęli najlepsze od niemal ćwierćwiecza miejsce w tabeli na koniec sezonu. Tego dnia pożegnaliśmy również Rafała Kurzawę oraz Erika Grendela. Zakończyli oni grę w Górniku w zaiste pięknych okolicznościach. Bramki dla Górnika zdobyli Szymon Matuszek i Igor Angulo. Na trybunach oczywiście komplet!

• 12 lipca 2018 – Eliminacje do Ligi Europy: Górnik Zabrze – Zaria Balti 1:0

Na ten moment kibice Górnika czekali od wielu lat. Trójkolorowi po długiej przerwie wrócili do piłkarskiej Europy. Nie była to może wielka i długa przygoda, ale jednak. Tego dnia do Zabrza zawitała drużyna z Mołdawii. Mecz może nie był porywającym widowiskiem, ale skromna zaliczka wywalczona za sprawą bramki Igora Angulo wystarczyła do awansu do II rundy. Mecz z Zarią oglądało ponad 19 500 kibiców.  

To oczywiście nasz subiektywny wybór. Każdy z rzeszy setek tysięcy kibiców NASZEGO GÓRNIKA może dokonać go samemu. Myślimy jednak, że dla każdego z NAS każda chwila spędzona w świątyni polskiego futbolu jest bezcenna i niezapomniana.

Autor: Bartłomiej Perek