strony internetowe zabrze, gliwice

Nowa rola Wieteski

Mateusz Wieteska ostatni zagrał na nietypowej dla siebie pozycji. 

Dwadzieścia meczów na środku defensywy i jeden w roli defensywnego pomocnika – tak prezentuje się ligowy bilans Mateusza Wieteski w tym sezonie. W jednym meczu 21-letni reprezentant młodzieżówki nie grał z powodu nadmiaru żółtych kartek. Sam piłkarz nie kryje, że w poniedziałek zaliczył debiut w drugiej linii. - Debiut w dorosłej piłce, bo w juniorach zdarzało się grać na tej pozycji. Generalnie jednak była to dla mnie nowość. Czy również zaskoczenie? Wiedzieliśmy, że za kartki pauzuje Szymon Żurkowski, więc trener na treningach od kilku dni sprawdzał podobne ustawienie – mówi piłkarz, który nie chce oceniać swojej gry i spekulować, czy na dłużej może zadomowić się w roli defensywnego pomocnika. - Trzeba nas oceniać jako zespół, a wygraliśmy 3:0 i bez straty gola. Do strzelenia bramki na 1:0 nie było łatwo, bo goście dobrze blokowali nasze prostopadłe podania i mieliśmy niewiele stałych fragmentów gry. Kiedy mecz się „otworzył”, było już łatwiej. Co naturalne, lepiej czuję się w grze defensywnej, takie ustawienie na pewno bardziej zabezpieczyło drogę do naszej bramki, co było ważne, skoro ostatnio traciliśmy po cztery gole. Kolejny mecz? Wraca „Żurek”, jednak za kartki pauzuje Szymon Matuszek, więc muszę być przygotowany na każdą ewentualność. W trzech kolejnych meczach czterech naszych zawodników pauzowało za kartki. Teraz przez jakiś czas powinniśmy mieć pod tym względem pewien spokój – dodaje Mateusz Wieteska.

Przypomnijmy, że na „jego” pozycji środkowego obrońcy, tym razem zagrali Paweł Bochniewicz i Dani Suarez. - Górnik ma obecnie trzech wysokich i dobrych stoperów. To jest dla trenera komfort, ale też na boisku trudno znaleźć miejsce dla wszystkich. Moim zdaniem Mateusz wypadł dobrze. Robił to, co potrafi. Przede wszystkim wygrywał niemal wszystkie pojedynki w górze, był dobry w odbiorze. O to chodziło – dodaje Andrzej Orzeszek, wieloletni napastnik i… obrońca Górnika, który w środę skończył 51 lat. - Było oczywiste, że nie będzie brał się za rozegranie, bo od tego są inni, ale jest wszechstronny. Najlepszy na środku obrony, ale poradzi sobie też na boku defensywny i jako defensywny pomocnik. Nie zdziwiłbym się, skoro pauzuje Matuszek, gdyby Mateusz zagrał u boku Żurkowskiego także we Wrocławia. Tym bardziej, że jest bardzo groźny przy stałych fragmentach gry. Dobrze, że Marcin Brosz ma takie pole manewru, choć jestem ciekaw kto wypadnie z „żelaznego” składu, kiedy wszyscy będą do dyspozycji trenera – kończy Orzeszek. 


Źródło: http://www.gornikzabrze.pl/aktualnosci/wydarzenia
 

Powrót do archiwum

gornikzabrze.pl


comments powered by Disqus
 
Reklama

Miejsce na Twój button,
napisz: deatrening@gmail.com
Ekstraklasa
Lp Drużyna Punkty Z. R. P.
1 Śląsk Wrocław 3310 32
2 Jagiellonia Białystok 309 33
3 Lech Poznań 298 52
4 Raków Częstochowa 278 33
5 Pogoń Szczecin 268 25
6 Legia Warszawa 247 34
7 Zagłębie Lubin 216 36
8 Górnik Zabrze 195 46
9 Radomiak Radom 185 36
10 Stal Mielec 185 37
11 Piast Gliwice 172 112
12 Warta Poznań 174 56
13 Korona Kielce 163 74
14 Widzew Łódź 164 46
15 Cracovia 153 65
16 Puszcza Niepołomice 133 48
17 Ruch Chorzów 81 57
18 ŁKS Łódź 82 211