Ryan Kent podpisał nowy profesjonalny kontrakt z Liverpoolem. Napastnik młodzieżowego zespołu The Reds szybko pochwalił się swoim osiągnięciem w internecie.

O podpisaniu nowego kontraktu zostali poinformowani wszyscy obserwujący 18-latka na Twitterze.

Ostatni czas nie obfitował w sukcesy dla Kenta. Rozpoczął sezon w bardzo dobrym stylu, grał w Lidze Mistrzów U-19 i U-21, jednak później spędził kilka miesięcy borykając się z kontuzją pleców.

Zdarzenie tym bardziej niefortunne, że szybkonogi skrzydłowy przyciągną wzrok wielu klubów chętnych go wypożyczyć.

Jego powrót przewidywany jest na spotkanie Premier League U-21, w którym młodzież Liverpoolu zmierzy się z Fulham w Chester. W tym samym meczu może dojść powrotu innego talentu, który od dawna nie wyszedł na murawę, Sameda Yesila.



- Ryan to bardzo intrygujący zawodników, który jest zdolny do gry na wielu pozycjach. Nie możemy spieszyć się z wprowadzaniem go na boisko. Mamy ogromną nadzieję, że zaliczy kilka minut z Fulham - powiedział Michael Beale, menedżer drużyny U-21.

- Byliśmy niezwykle zawiedzeni, kiedy dowiedzieliśmy się o kontuzji Ryana. Jego forma rosła, radził sobie świetnie i przyciągnął zainteresowanie klubów, które chciały go wypożyczyć.

Urodzony w Oldham Kent jest zawodnikiem Akademii od 7 roku życia i grał już dla reprezentacjach młodzieżowych Anglii.