strony internetowe zabrze, gliwice

III liga: Derby pełne smaczków. Jutro gramy w Tarnowskich Górach

Przed drugą drużyną Górnika ostatni w tym roku mecz wyjazdowy. Zespół trenera Marcina Prasoła zmierzy się w Tarnowskich Górach z miejscowym Gwarkiem.

W mieście Gwarków od wielu lat działa prężny fan – club Górnika. Tarnogórzanie od wielu lat wiernie wspierają zarówno swój miejscowy klub, jak i 14 – krotnych Mistrzów Polski. Dobre stosunki panują również pomiędzy samymi klubami. Możemy być jednak pewni, że jutro o 13:30 na boisku nie będzie żadnych sentymentów, a jedynie sportowa walka. Oba zespoły przystąpią do meczu zdeterminowane, by zdobyć komplet punktów, a to zapowiada wielkie emocje!

Z meczem związanych jest więcej tytułowych smaczków. Wystarczy spojrzeć na kadrę Gwarka. Każdy kibic zwróci uwagę na dwa nazwiska – Dawida Jarki oraz Przemysława Oziębały. Pierwszy z nich „z drzwiami” wszedł do dorosłej piłki, objawiając w Górniku talent i predyspozycje do strzelania bramek. Oziębała spędził przy Roosevelta 2,5 roku, na boisku pojawiając się głównie w charakterze zmiennika. W meczach Ekstraklasy zdobył dla Górnika dwie bramki. W drużynie Gwarka grają również wypożyczeni z Zabrza młodzi Jakub Dyląg i Patryk Joachim. Występy w drużynie juniorów „Trójkolorowych” ma za sobą również obrońca Tomasz Polak. Dodać należy również, że z Zabrza pochodzi szkoleniowiec tarnogórzan, Krzysztof Górecko. 46 - letni kojarzony jest głównie z dwoma klubami – Szombierkami, gdzie przez osiem lat wykonał fantastyczną pracę oraz właśnie z Gwarkiem, który od jego wodzą od kilku lat jest bardzo silnym zespołem. Wracając do Jarki, to ma on ostatnio patent na naszą „dwójkę”. Dawid wpisywał się na listę strzelców w czterech kolejnych meczach przeciwko naszym rezerwom. I tym razem miejscowi kibice bardzo na niego liczą, tym bardziej, że najlepszy strzelec Gwarka – Sebastian Pączko – pokutuje jutro za nadmiar żółtych kartek.

Oba zespoły dzieli w tabeli siedem miejsc … i zaledwie trzy punkty. W bieżącym sezonie w naszej grupie panuje bardzo duży ścisk. Każde potencjalne zwycięstwo (bądź porażka) mogą spowodować awans (spadek) o kilka miejsc w tabeli. Nasi sobotni rywale jeszcze niedawno byli na podium, dziś są na miejscu szóstym. Zabrzanie po dwóch porażkach pokonali ostatnio Piasta Żmigród, poprawiając nieco swoją sytuację, choć apetyty są o wiele większe.

Czy wzorem poprzednich przerw na kadrę trener drugiej drużyny będzie mógł skorzystać z większej liczby piłkarzy "jedynki"? Odpowiedź na to pytanie poznamy jutro. W podobnych sytuacjach we wrześniu i październiku „dwójkę” wzmacniali piłkarze, którzy najbardziej potrzebowali gry i minut. Tym razem kilku z nich na pewno nie wystąpi w Tarnowskich Górach. W meczu z Piastem Adam Arnarson zobaczył czwartą w sezonie żółtą kartkę, a kontuzji doznał Piotr Krawczyk.

Mecz z Gwarkiem można również obejrzeć w internecie korzystając z opcji PPV - szczegóły znajdziecie TUTAJ.


Autor/Foto: Bartłomiej Perek


Źródło: http://www.gornikzabrze.pl/aktualnosci/wydarzenia
 

Powrót do archiwum

gornikzabrze.pl


comments powered by Disqus
 
Reklama

Miejsce na Twój button,
napisz: deatrening@gmail.com
Ekstraklasa
Lp Drużyna Punkty Z. R. P.
1 Śląsk Wrocław 3310 32
2 Jagiellonia Białystok 309 33
3 Lech Poznań 298 52
4 Raków Częstochowa 278 33
5 Pogoń Szczecin 268 25
6 Legia Warszawa 247 34
7 Zagłębie Lubin 216 36
8 Górnik Zabrze 195 46
9 Radomiak Radom 185 36
10 Stal Mielec 185 37
11 Piast Gliwice 172 112
12 Warta Poznań 174 56
13 Korona Kielce 163 74
14 Widzew Łódź 164 46
15 Cracovia 153 65
16 Puszcza Niepołomice 133 48
17 Ruch Chorzów 81 57
18 ŁKS Łódź 82 211